Modne słowo homofob. Czy my Polacy jesteśmy homofobami? Bo homofob jak wiemy – tak w skrócie myślowym - to taki gość co w określony sposób nie toleruje osób o odmiennej orientacji seksualnej.
Pytań mnóstwo, bo co dla każdego oznacza tolerancja i gdzie się zaczyna a gdzie kończy?
Czy ktoś jest homofobem i razi go to, gdy widzi parę mężczyzn czule się całujących, trzymających się za rękę?
Na ile i co jest dopuszczalne? Ile i czy też mogą zobaczyć to dzieci?
Irracjonalne?
Na pewno nie na schemat myślowy dziecka. Jednak…
Jeżeli para taka jest w sobie zakochana, dlaczego nie. Znów z drugiej strony może razić tzw. obnoszenie się z tym. To jest złe. Raczej.
Dlatego też pytanie brzmi, do czego dąży pan Robert Biedroń prezydent miasta Słupsk.
Chce zrobić w szkołach tzw. tęczowy dzień. Niby to miałoby polegać na tym, że dzieci byłyby uświadamiane o istnieniu innej orientacji seksualnej – może jakieś prezentacje w PowerPoincie ?
Raczej zły pomysł. Czy pan prezydent Biedroń nie ma innych pomysłów?
Tęczowe sny pana prezydenta miasta.
Może lepiej zająć się pomocą dla zwolnionych nauczycieli za jego zgodą i podpisem? Przeciwników reformy w szkolnictwie można zapewnić, że już teraz są zwalniani nauczyciele i nikt o tym nawet nie wspomni.
Pan Biedroń zna winnego i w wywiadzie podał kto za tym stoi – no kto?
Partia rządząca Prawo i Sprawiedliwość.
Nikt o tym nie mówi? Nikt o tym nie wie? Może to też wtedy ktoś jest homofobem, kto o tym mówi,
Czyli komuś coś wolno, komuś nie wolno… a potem…
Tęczowy dzień w szkole? Może to dobry pomysł?... a może nie?
Potem scenariusz - poprawni politycznie : małżeństwa , adopcje, ba… huczne śluby… paparazzi i rozgłos medialny… a spróbuj wtedy powiedzieć ,,ty pe@ale”
Bo tak jest, jak coś się komuś nie podoba i wypowiesz zdanie, które nie pasuje w określone ramki też i innych uprzedzeń, to jesteś homofobem, ksenofobem, rasistą, nacjonalistą, antysemitą etc.
Jednak granica w tych pojęciach zawsze jest cienka.
https://dorzeczy.pl/kraj/15536/Biedron-Zastanawiam-sie-nad-wprowadzeniem-teczowego-dnia-w-szkolach.html
